Od jakiegoś czasu mam problemy z włosami, co wydaje mi się, że niestety widać na zdjęciach. Są suche, matowe, bardzo się plączą, po wymodelowaniu ładnie wyglądają dosłownie przez pół godziny a potem robią się oklapłe i 'smętne'.
Ciągle szukam odpowiednich kosmetyków, które pomogłyby moim biednym włosom a jednocześnie nie nafaszerowały ich chemią. Konieczne jest, aby włosy były odżywione od wewnątrz a nie tylko wizualnie, na chwilę.
Poniżej zdjęcie, które robiłam 16go czerwca, tuż przed rozpoczęciem kuracji. Kolejne będę robić co 3 tygodnie, abyście mogły zobaczyć, czy zaszła jakaś poprawa.
Idealnie wpasowały się w sytuację kosmetyki marki Dabur. Słyszałam na ich temat wiele pozytywnych opinii. Mają bogaty asortyment. począwszy od artykułów spożywczych, które mogą być również wykorzystywane do pielęgnacji skóry kończąc na szerokim wyborze kosmetyków do pielęgnacji włosów (szampony, serum, oleje z serii Amla, oleje z serii Vatika, maski, kremy)
Mój wybór padł natomiast na:
Olejek zapobiega wypadaniu włosów, działa przeciwłupieżowo, oraz zapobiega przedwczesnemu siwieniu.
Szampon przeznaczony jest dla włosów cienkich, wiotkich i zmęczonych .
Wzmacnia cebulki włosów. Pobudza komórki włosów i mieszków włosowych do
szybkiego wzrostu. Odżywia i regeneruje włosy od środka, a nie tylko
zamyka rozchylone łuski. Nabłyszcza i odżywia włosy nie przetłuszczając
ich.
Jego unikatowa receptura powoduje że powłoka włosa staje się bardziej
miękka i nawilżona przez co włos staje się bardziej odżywiony i zdrowy.
Szybka Terapia włosów zniszczonych i suchych.
Tak więc jestem już po 3ch tygodniach używania kosmetyków Dabur i już za kilka dni dodam post z moimi odczuciami na ich temat :)
Miłego dnia ;)
Miłego dnia ;)
Jestem bardzo ciekawa efektów. :)
OdpowiedzUsuńhttp://panitruskawka.blogspot.com/
ale masz ładną twarz;)
OdpowiedzUsuń