16 lipca 2014

June Favorites



Na początku prowadzenia bloga, kiedy jeszcze pisałam jedynie na serwisie pinger, co miesiąc dodawałam posty z serii 'Ulubieńcy miesiąca', czyli ubrania i dodatki, które najchętniej nosiłam w minionym miesiącu. Cieszyły się dużym zainteresowaniem, więc postanowiłam je reaktywować :) 

Tak więc na pierwszy rzut idą oczywiście ulubieńcy czerwca. 
Błękit od jakiegoś czasu jest kolorem, za którym wprost przepadam. Jest bardzo świeży i pasuje blondynkom :) Błękitne baleriny uważam za wytwór idealny. Są przepięknie skrojone, mają mój ulubiony zwężany czubek. Błękitny top natomiast to jeden z basiców, które noszę tego lata najchętniej. Powiedziałabym nawet, że strasznie się do nich przyssałam ;) Są tak przewiewne, lekkie i wygodne, że nie sposób zastąpić je czymkolwiek innym. Pod błękitnym topem widać również taki sam model, tylko że w czerni. Kolor czarny to jak wiadomo klasyk. Wygląda najszlachetniej w każdej postaci. Szczególnie w połączeniu z koronkami, które nadają mu delikatności (tutaj na mini bawełnianej spódniczce oraz zwiewnym topie na ramiączkach). 
Cielista sukienka ze sztucznej skórki jest świetna zarówno na wieczór do szpilek jak i na co dzień do balerin. Ma luźny krój, więc pasuje wielu typom sylwetki. Pod spodem podam Wam link do sklepu, z którego pochodzi, gdzie jest zdjęcie na modelce. Tak na marginesie - sukienka jest świetnie wykonana a sklep ma bardzo fajny oryginalny asortyment. 
Dżinsy w stylu boyfriend posiada w swojej szafie zapewne większość z Was. To niesamowicie uniwersalny i komfortowy element, który pasuje do większości stylizacji. Na lato polecam jasny kolor dżinsu do pasteli :) 
Ostatnim z ubrań jest cienki długi top w panterkę. Noszę go do obcisłych dołów na wierzch lub luźnych - do środka. 
Białe szpilki znacie już z tego postu. Bardzo lubię je również do spodni, a właściwie to pasują do wszystkiego :) 
Transparentna torebeczka w kształcie pudełka ze złotymi detalami, to taka moja perełka. Dodaje oryginalności każdej stylizacji. 
Odkąd zrobiło się ciepło, lubuję się w bardzo delikatnej biżuterii. To, co uważałam za zbyt klasyczne jeszcze kilka miesięcy temu, teraz uważam za eleganckie i z klasą. Żeby nie było nudno, tą delikatną noszę na zmianę z czymś bardziej wyrazistym. Czarno - złoto - białe kokardki i łańcuszki pasują do bardzo wielu zestawów i są oryginalne :)
Podsumowując - w czerwcu było w większości stonowanie, prosto i wygodnie ;)
 
topy czarny, błękitny, czarny z koronką i w panterkę, spódniczka z koronką/H&M;  sukienka/FrontRowShop; baleriny/Stradivarius; szpilki, spodnie/ Zara; torebeczka/prezent; cienki naszyjnik i pierścionki/Glitter; naszyjnik z frędzelkiem, bransoletka z kokardką i bransoletki z łańcuszkami/Vivid Jewels
 
 
Miłego wieczoru :)

8 lipca 2014

Summer Party



Letnie przyjęcia niewątpliwie dają nam nieskończone pole do outfitowego popisu. Możemy puścić wodze fantazji i wybrać to, co tylko chcemy. Paleta barw jest nieograniczona, tak samo jak zestawienia kolorystyczne. Nie ulegajmy powszechnie przyjętym sztampowym regułkom dotyczącym barw. Zaszalejmy :)
Sukienka, którą mam na sobie, jest doskonałym przykładem szaleństwa kolorystycznego. Mamy tutaj łososia, róż, fiolet, lazur, biel i brzoskwinię. Sukienka niby trudna, a jak łatwa ... Wystarczy dobrać akcesoria pod kolor materiału i na pewno będzie fajnie ;) Swoją drogą, naszyjnik, szpilki i sukienka z tej stylizacji to jedne z niewielu rzeczy w mojej szafie, których na pewno nigdy się nie pozbędę ;)

sukienka, torebka, cienka bransoletka/H&M; szpilki/Zara, grubsza bransoletka/Diva; naszyjnik/Granashop


Miłego wieczoru :)

3 lipca 2014

Instagram Mix



Kilka fotek instagramowych z ostatniego czasu :) 

Jeśli chcecie być na bieżąco, zapraszam na mój profil: http://instagram.com/vividedithhh

spodnie, top, buty/H&M; sweter/SH   

 spodnie, sweter/Zara; naszyjnik/H&M; buty/Zalando.pl

 bluza, spodnie/H&M; torba/Zara; buty/Converse; kurtka/No Name; zegarek/Pasooje.pl

 spodnie/Vivid Jewels; płaszczyk/Zara; buty/Converse; bluzka/Mayyah

 bluza, legginsy/No Name; buty/City Sport; kurtka, torebka/Zara

 legginsy, buty/H&M; bluza/Reserved; naszyjnik/Vivid Jewels

 legginsy/Go Sport; sweterek, płaszcz/Zara; trampki/Converse; torebka/Etorebka

 bransoletki/Vivid Jewels; torebka/Mohito

 koszula/Zara; naszyjnik/H&M 

 bluza/No Name; naszyjnik/Stradivarius

 kurtka/Zara; koszula/H&M

 kurtka/No Name; top/H&M

 okulary/Granashop

 bluza/własność Małża :)

Manicure hybrydowy mojego autorstwa :)
bransoletka/Vivid Jewels

Miłego wieczoru :)




29 czerwca 2014

The Man Who Stole A Leopard



Gdzieś w czeluściach dysku mojego laptopa kryły się te oto zdjęcia. Sama nie wiem, jakim cudem nie znalazły się na blogu. Ale że dziś mamy pogodę odpowiadającą outfitowi ze zdjęć (trochę ciepło, trochę zimno), to postanowiłam je wrzucić :)
Kiedy je robiłam, beżowo - czarna tonacja nie do końca była moja (nie licząc oczywiście ukochanej panterki). Za to dziś - muszę Wam się przyznać - nie jestem już taka 'vivid', jak kiedyś. Uwielbiam szarości, biele, beże ... Uwielbiam <3 Oczywiście pozostałam wierna kolorom - pastelom, neonom i wszelkim innym tonacjom. 
Nie będę rozpisywać się na temat zestawu. Jest moim zdaniem mocno charakterystyczny, dla wielu na pewno zbyt odważny, ale zachęcam Was do zabawy modą. Po co traktować ją tak serio? Próbujcie inspirować się zdjęciami stylizacji znalezionych w sieci, na pewno dużo Wam to pomoże w dobieraniu do siebie elementów :)

spódniczka/River Island; sweter, botki, torebka/Zara; rajstopy (podobne)/E-marylin;  naszyjnik, okulary, bransoletka/Granashop tu tu i tu; zegarek/Michael Kors


Miłego wieczoru! :)


26 czerwca 2014

Old school jeans




 Moda wraca, co widać na ulicach na każdym kroku, w każdym sezonie. Jeśli ktoś ma możliwość, fajnie jest trzymać charakterystyczne perełki gdzieś na strychu i co jakiś czas przeglądać, czy aby przypadkiem coś znowu nie stało się modne :) Po co kupować takie same ubrania tylko po to, aby były nowe, skoro można po prostu odświeżyć te, które mają już swoją historię? :) Tak właśnie było z tą ogromną dżinsową marmurkową kurtką. Należała jeszcze kilka miesięcy temu do mojego taty, ale odgrzebałam ją z dna szafy i stwierdziłam, że zamiast wyrzucać, wezmę ją do siebie i może będę nosić. Wyobraźcie sobie zdziwienie taty ;) No i doczekała się premiery. Wiem, że jest mega duża, rękawy sięgają mi do końca dłoni a ramiona kończą się zdecydowanie za nisko i na pewno trochę pogrubia. Ale czuję się w niej dobrze i myślę, że wygląda fajnie (nie wspominając o tym, że jest super ciepła). Właśnie tak old school'owo. Szczególnie z tymi tenisówkami, które są najwygodniejszymi, jakie kiedykolwiek miałam. Jak podoba się Wam ten pomysł?

kurtka/odziedziczona po tacie (chyba jeszcze z lat 80tych :) ); tenisówki/no name; dżinsy/Zara; t-shirt/ACH design; torba/Manatka; bransoletki/Vivid Jewels; zegarek/Pasooje.pl


Miłego dnia :)