Kolejna przeróbka, tym razem, według mnie dużo bardziej inspirująca i oryginalna, niż poprzednia. Z zupełnie zwyczajnej boyfriend'owej marynarki w kolorze soczystej limonki z lumpexu, z powlekanymi materiałem guzikami, powstała zadziorna oryginalna przyciągająca uwagę. Guziki zastąpiłam lwami, na ramiona dodałam dużo ćwieków.
Myślę, że taki element robi całą stylizację ;)
Jak Wam się podoba? :)
Miłego dnia :)
przepiękny
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :) marze o takiej w której mogłabym chodzić jak w sukience :)
OdpowiedzUsuńmargarittasdiy.blogspot.com
Piekne
OdpowiedzUsuńmocna rzecz taka marynarka, a guziki są obłędne! taki mały element, a tyle w nim detali!
OdpowiedzUsuń