5 września 2012

Snow white

Mimo, że nie mam na sobie czerwonej spódnicy, myślę, że tytuł pasuje dziś idealnie ;)

Nie wiem, jak Wy, ale ja uwielbiam biel znacznie bardziej nie czerń. Jest taka czysta, świeża i zawsze na czasie. Nie miałam pomysłu, z czym zestawić białą koszulę i pastelowe dodatki, więc wybrałam również białe spodnie. Są w moim ulubionym kroju. Mimo że luźne i niezobowiązujące, świetnie wyglądają również ze szpilkami a nawet z trampkami :)

Jeśli jesteście zwolenniczkami balerin, gorąco polecam Wam te, które mam na sobie. Są ze sklepu Primark. Na allegro jest ich zatrzęsienie w przeróżnych kolorach. Są najwygodniejsze na świecie i tanie jak barszcz (u niektórych sprzedawców można je kupić już za 20 zł). Nie są to buty na lata, ale ja osobiście te, które mam na sobie (pudrowy róż, czego niestety nie widać na zdjęciach) mam już 3cie lato :)





 
koszula, pierścionki/h&m; spodnie/zara; baleriny/primark; torebka/sh (river island); zegarek/michael kors; sznurkowe bransoletki/anuszkadesign.pinger.pl; opaska/no name; kolczyki/avon

 
fot. Anita Frej

 
Miłego oglądania ;)

6 komentarzy:

  1. Niesamowicie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny zestaw ;)
    pokusiłam się za Tobą na założenie blogsopta, :)

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię takie śnieżno białe zestawy :)
    fantastycznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. mnóstwo zdjęć, ale są one zrobione w taki sposób, że niewiele na nich widać, trudno je 'ogarnąć' i faktycznie przeszkadzają te ujęcia z ukosa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Olśniewająca :) Cudowna torebka :)

    OdpowiedzUsuń